Wraca podatek minimalny, a wraz z nim nowe obowiązki dla firm

Mariusz Olech

Autor: Mariusz Olech

Dodano: 24 grudnia 2023
Przepisy dotyczące minimalnego podatku dochodowego miały być stosowane od 2022 roku, jednak ustawodawca postanowił odroczyć ten termin.

Przepisy dotyczące minimalnego podatku dochodowego miały być stosowane od 2022 roku, jednak ustawodawca postanowił odroczyć ten termin. Obecnie, w związku z końcem zawieszenia realizacji obowiązków w tym zakresie, duża grupa podatników musi się do nich przygotować, co jednak nie bowiem łatwe. Przepisy te cechują się bowiem dużym stopniem skomplikowania.

Tak zwany podatek minimalny jest stosunkowo nową daniną, obejmująca podmioty spełniające kryteria określone w ustawie o CIT. Został wprowadzony w ramach podatkowych rozwiązań tzw. Polskiego Ładu, będąc niejako rozszerzeniem podatku CIT. W praktyce funkcjonował on do tej pory jedynie w formalnie, ponieważ stosowanie jego przepisów, w międzyczasie nowelizowanych, było zawieszone.

Celem jego wprowadzenia było uszczelnienie systemu podatkowego i ograniczenie negatywnych dla budżetu działań optymalizacyjnych, polegających m.in. na przerzucaniu dochodu z polskich podmiotów do obcych jurysdykcji. Zasadniczo ma on obejmować podmioty, które mimo osiągania wysokich obrotów przez wiele lat nie wykazują dochodu (odnotowując stratę podatkową), względnie bez uzasadnionej przyczyny wykazują go na minimalnym poziomie.

Podatek minimalny dotyczy głównie podmiotów prowadzących działalność w znacznym rozmiarze, często o złożonej strukturze właścicielskiej, w tym spółki oraz podatkowe grupy kapitałowe. Regulacjami w tym zakresie zostały objęte zarówno tego rodzaju podmioty krajowe (tj. mające polską rezydencją podatkową ze względu na posiadanie siedziby lub zarządu w Polsce), jak też podatnicy prowadzący tutaj działalność poprzez zagraniczny zakład. Chodzi o jednostki, które w roku podatkowym poniosły stratę albo osiągnęły udział dochodów w przychodach (innych niż z zysków kapitałowych) w wysokości nie większej niż 2%. Przepisy przewidują jednak pewne wyjątki w tym zakresie. Podatek jest płatny wraz z rocznym zeznaniem podatkowym, według stawki wynoszącej 10% podstawy opodatkowania (obliczanej w sposób wskazany w art. 24ca ust. 3 ustawy o CIT).

Stosowanie przepisów zawieszone do końca roku

Pomimo tego, że podatek minimalny został wprowadzony do ustawy CIT z dniem 1 stycznia 2022 r., to jednak stosowanie obowiązujących w tym zakresie regulacji zostało zawieszone w czasie.  Jak bowiem wskazuje treść art. 38ec ustawy o CIT, podatnicy zobligowani do zapłaty minimalnego podatku dochodowego zostali zwolnieni z obowiązków z tym związanych za okres od 1 stycznia 2022 r. do 31 grudnia 2023 r.

Zatem w przypadku podatników mających rok podatkowy pokrywający się z rokiem kalendarzowym, 2-letni okres zawieszenia stosowania przepisów o podatku minimalnym kończy się z dniem 31 grudnia 2023 roku. Oznacza to, że podmioty te będą musiały rozliczyć się ze wspomnianego podatku (za 2024 rok) już w 2025 roku.

Natomiast jeśli chodzi o podatników, których rok podatkowy jest inny niż kalendarzowy i rozpoczął się przed 1 stycznia 2024 r., a zakończy się po 31 grudnia 2023 r., zwolnienie od podatku minimalnego obowiązuje do końca takiego roku podatkowego (art. 38ec ust. 2 ustawy o CIT).

Czy będzie kolejne przesunięcie terminu

Należy zauważyć, że omawiane przesunięcie terminu realizacji obowiązków związanych z podatkiem minimalnym nastąpiło w wyniku nowelizacji ustawy o CIT, dokonanej mocą ustawy z 7 października 2022 r. o zmianie ustawy o podatku dochodowym od osób prawnych oraz niektórych innych ustaw (określanej mianem tzw. Polskiego Ładu 3.0). Ustawodawca uzasadnił ten krok m.in. zawirowaniami polityczno-gospodarczymi mającymi wpływ na globalną gospodarkę (przerwane łańcuchy dostaw, utrata rynków zbytu, ryzyko powstania spirali płacowo-cenowej itp.). W tych okolicznościach, według autorów nowelizacji,  obowiązywanie tego podatku wiązałoby się z negatywnymi konsekwencjami dla objętych nim podmiotów, w tym realnym ryzykiem zaburzenia konkurencji i utraty płynności finansowej. Rozwiązanie to należy uznać za zrozumiałe. W obliczu bowiem niekorzystnej koniunktury międzynarodowej – spowodowanej najpierw przez pandemię COVID-19, a następnie przez konflikt zbrojny na Ukrainie – wdrożenie tej daniny mogłoby spowodować wycofywanie się zagranicznego kapitału z Polski.

Jednak aktualnie nic nie wskazuje na to, aby obowiązki związane z nowymi przepisami zostały po raz kolejny przesunięte. Jest tak mimo postulujących o to przedsiębiorców oraz ich organizacji, wskazujących na zbyt duże skomplikowanie tych przepisów, a także finansowe problemy, z którymi wciąż zmaga się wiele firm.

Autor:

Mariusz Olech

Mariusz Olech

Autor: Mariusz Olech

Prawnik z doświadczeniem w administracji skarbowej, dziennikarz. Ukończył studia magisterskie na Wydziale Prawa i Administracji Uniwersytetu Marii Curie Skłodowskiej w Lublinie oraz na Wydziale Dziennikarstwa i Nauk Politycznych Uniwersytetu Warszawskiego. Jest także absolwentem podyplomowych studiów w zakresie Master of Business Administration. Wykładowca akademicki. Autor licznych publikacji z dziedziny podatków, prawa pracy i szeroko rozumianego prawa gospodarczego w czołowych polskich wydawnictwach.
Nie ma jeszcze komentarzy do tego dokumentu.
Zaloguj się aby dodać komentarz